Szminki Mac
Szminki marki Mac to chyba jedne z najbardziej znanych pomadek profesjonalnych.
Przez wielu wizażystów bardzo cenione, ale nie tylko przez nich. Za co tak bardzo je lubię i z czym wyróżniają się na tle innych? O tym dowiecie się czytając dalej:).
Zacznijmy od spraw technicznych.
1. Pomadki dostaniecie na stronie internetowej maccosmetic.pl oraz w salonach mac.
2. Od jakiegoś czasu występują również w douglas oraz na douglas.pl
3. Koszt jednej pomadki wynosi 86zł.
4. Kazda z nich zawiera 3g produktu.
5. Pomadki występują w 8 wykończeniach:
- amplified/amplified Creme: większe krycie, kremowa konsystencja, połyskujące wykończenie nie przesuszające ust,
- frost: daje efekt "zmrożonych", metalicznych ust, dobre krycie.
- lustree: efekt jaki otrzymujemy przy tym wykończeniu przypomina nałożenie błyszczyku, nie skleja ust, nie przesusza ich, mocno komfortowe w noszeniu, krycie idące w kierunku do lekkiego, mniejsza trwałość.
- glaze: najmniej lubiane przeze mnie wykończenie, niestety praktycznie niewidoczny kolor, który właściwie poza nawilżeniem nie daje nic, bardzo słaba trwałość.
- cremsheen: wykończenie kremowe, zostawiające blask, dobre krycie.
- matte: najbardziej komfortowy rodzaj matu z jakim kiedykolwiek miałam styczność, usta nie są przesuszone nawet po całym dniu noszenia pomadki, świetna trwałość, równomierne schodzenie z ust (w moim przypadku dopiero po ok 7-8h możemy mówić o jakimkolwiek schodzeniu :)), bardzo dobrze napigmentowane, rewelacyjna konsystencja.
-retro matte: drugie z moich ulubionych wykończeń, nieco bardziej suche i mniej przyjemne w aplikacji od wykończenia matte, równie mocne kryjące odcienie, możliwe szybsze uczucie suchych ust, długotrwałe.
-satin: moim zdaniem wykończenie to jest mieszanką wykończeń matte oraz amplified- mat z odrobiną połysku, bardzo dobre krycie, nie przesusza.
Szminki mac zdecydowanie należą do moich ulubionych. Pomimo swojej ceny uważam, że są jej warte. Oczywiście nie każdy kolor i wykończenie jest warte uwagi, wszystko zależy od naszego gustu. Te które ja posiadam z wyjątkiem jednej to zdecydowanie jedne z najlepszych szminek jakie mogę Wam polecić.
Teraz przejdę do pokazania Wam wszystkich kolorów jakie mam:). Zdjęcia starałam robić w świetle dziennym jednak niektóre kolory bardzo ciężko jest uchwycić. Najbardziej wiarygodne odcienie pokazane są na zbliżeniach.
Angel- wykończenie frost, zmrożony róż.
Creme Cup- wykończenie cremesheen delikatny róż.
Brave- wykończenie satin różowy beż z delikatnym błyskiem.
Faux- wykończenie satin neutralny piękny beżowy róż.
Pretty Natural- wykończenie cremesheen, neutralny róż.
Honeylove- wykończenie matowe, neutralny beż.
Velvet Teddy- wykończenie matowe, delikatny jasny brąz.
Blankety- wykończenie amplified creme, delikatny jasny beż.
Whirl- wykończenie matowe, cudowny głęboki brąz.
Hug Me- wykończenie lustre, beż wchodzący w brąz.
Impassioned- wykończenie amplified, kolor koralowy.
Candy Yum Yum- wykończenie matowe, intensywny neonowy róż.
Lusttering- wykończenie lustre, kolor kompletnie niewart żadnej uwagi, słaba trwałość, mała widoczność koloru.
Coral Blis- wykończenie cremesheen, delikatny koral.
Men Love Mystery- wykończenie matowe, odcień lawendy.
Heroine- wykończenie matowe, śliczny głęboki fiolet.
Flat Out Fabulus- wykończenie retro mat, odcień różu z delikatną nutą fioletu.
All Fred Up- wykończenie retro mat, fuksja z minimalną domieszką koralu.
No Faux Pas- wykończenie matowe, żywa, mocna fuksja, edycja limitowana:(.
Girl About Town- wykończenie amplified, intensywna fuksja.
Pleasure Bomb- wykończenie matowe, głęboka intensywna fuksja, niestety również edycja limitowana:(.
Viva Glam Rihanna- cudowna metaliczna czerwień, edycja limitowana :(.
Russian Red- wykończenie matowe, chłodniejsza elegancka czerwień.
Ruby Woo- wykończenie retro mat, intensywna żywa czerwień,
Relentessly Red- wykończenie retro mat, koralowa czerwień.
Fashion Revival- wykończenie matowe, burgund.
D For Danger- wykończenie matowe, ciemna czerwień.
Rebel- wykończenie satin, odcień śliwki
Diva- wykończenie matowe, mocny ciemniejszy burgund z czerwoną bazą
Tak prezentują się wszystkie moje odcienie. mam nadzieje że post był dla Was przydatny:).
Buziaki,
Paloma.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz